Asset Publisher Asset Publisher

Dwudniowy i pełen atrakcji Piknik Ekologiczno-Leśny

Dwa dni, urozmaicone wieloma atrakcjami, minęły bardzo szybko, kto nie był, niech żałuje!

W ubiegły weekend przeplatany zmienną pogodą odbył się w Wiśle Piknik Ekologiczno-Leśny, będący wspólną inicjatywą Nadleśnictwa Wisła, Miasta Wisła oraz Kół Łowieckich Jarząbek, Głuszec, Istebna i Olza.

Zebranych gości przywitali Burmistrz Miasta Wisła - Tomasz Bujok, Zastępca Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach ds. Rozwoju - Stanisław Jeziorański oraz Nadleśniczy Nadleśnictwa Wisła - Andrzej Kudełka.

Po raz pierwszy w organizację włączyło się Miasto Wisła, dzięki temu możliwe było zorganizowanie Pikniku w Amfiteatrze im. Stanisława Hadyny w centrum Wisły. Ponadto nasz jednodniowy dotychczas Piknik objął tym razem dwa dni zabawy.

Początkowo opady deszczu odrobinę przeszkadzały w przeprowadzaniu zajęć edukacyjnych, jednak w miarę trwania Pikniku sytuacja ulegała stopniowej poprawie.

W samym Amfiteatrze pierwszą atrakcją były pokazy: sokolniczy oraz wabienia zwierzyny. Ten drugi pokaz został rozszerzony w drugiej części programu, wzbogacony dodatkowo o naśladowanie odgłosów zwierząt. Pokaz ten cieszył się dużym uznaniem wśród publiczności i był często nagradzany oklaskami.

Kolejnym punktem programu był występ Zespołu Reprezentacyjnego Sygnalistów Myśliwskich Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, w trakcie którego wręczone zostały nagrody dla dzieci, biorących udział w konkursie plastycznym pt. "Las to piękne miejsce, w którym nie śmiecę".

Odrobinę lokalnego folkloru zapewnił zespół regionalny "Wisła", a następnie można było zapoznać się z kilkunastoma rasami psów myśliwskich. Łowieckie atrakcje zwieńczył koncert Zespołu Śpiewaczego "Kwiczoły", w trakcie którego ogłoszono wyniki konkursu na najlepszego lisiarza.

Gwiazdą wieczoru była Halina Mlynkova, która pozytywną energią natchnęła cały wiślański Amfiteatr, śpiewając swoje najbardziej znane utwory!

Najwięcej jednak osób odwiedziło stanowiska edukacyjne, które działały przez dwa dni ubiegłego weekendu, przygotowane przez zaprzyjaźnione Nadleśnictwa: Kobiór, Węgierską Górkę oraz Katowice, eventy ekologiczne przygotowane przez pracowników Wiślańskiego Centrum Kultury i Miasta Wisła i oczywiście przez edukatorów Nadleśnictwa Wisła.

Ogromną popularnością, wśród zwiedzających nasze stoiska, cieszył się samodzielny wyrób medali z drewna. Począwszy od ucięcia piłą ręczną drewnianego krążka z przygotowanego wałka brzozowego, poprzez wyszlifowanie powierzchni papierem ściernym i wydrążenie otworu ręczną wiertarką, a skończywszy na ozdobienia krążka pieczątkami z motywami zwierząt lub liści drzew leśnych albo wypalarką do drewna. Warsztatom przyświecała zasada, że samodzielnie wykonany gadżet ma największą wartość sentymentalną, a przy okazji promowany był surowiec drzewny. Wiele ze spotkanych nam osób pierwszy raz w życiu trzymało w rękach piłę do drewna i wiertarkę!

Prezentowane było także świeżo założone Gospodarstwo Pszczelarskie Lasów Państwowych Nadleśnictwa Wisła, które usytuowane jest w Jaworzynce w sąsiedztwie Wolierowej Hodowli Głuszców i Karpackiego Banku Genów. Ponadto tradycyjnie już budowany był drewniany domek i mniejszy drewniany świerk.

Nadleśnictwo Kobiór prezentowało Hodowlę Żubra przy okazji układania dużych, drewnianych puzzli, Nadleśnictwo Katowice pszczelarstwo i warsztaty plastyczne, a Nadleśnictwo Węgierska Górka popularyzowało drewno m.in. poprzez wspólne skręcanie budek dla ptaków. Każde z nadleśnictw miało również w zanadrzu konkursy dla dzieci, podczas których rozdano setki gadżetów edukacyjnych, powstałych głównie z drewna.

Edukatorzy przeprowadzili również niezliczone rozmowy z osobami zainteresowanymi prowadzoną przez leśników gospodarką leśną. Nie brakowało także trudnych tematów, związanych z klęskami w lasach i wycinką drzew. Najważniejsze przesłanie to nie bać się poruszania każdego z tematu.

Turyści bardzo chętnie kosztowali potrawy z bardzo zdrowej, a niezbyt popularnej dziczyzny przygotowane przez Koła Łowieckie.

Sporym zainteresowaniem cieszyło się również stoisko związane z grzybami prowadzone przez Justyna Kołka, który godzinami potrafi opowiadać o swojej największej pasji w życiu i zarazić nią każdego z rozmówców.